Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#210053
by Iwona65
Please Log in or Create an account to join the conversation.
---
Less
More
- 945 posts
- Thank you received 17688
Okazuje się, że to wszystko pod nadzorem i kontrolowane . Matka z prawie samej góry komina ze stoickim spokojem tylko rozgląda się na boki , do góry i chyba nawet chwilę przeczesuje sobie piórka. Może mi się zdaje , ale jej pierś ma trochę nietypowe upierzenie.
I w pewnej chwili zaczyna się następna akcja , która trwa krócej , niż moje jej opisywanie
Poniżej siedzącej samicy przelatuje duży czarny ptak , Ta podrywa się do lotu , chwilę nabiera wysokości i zamienia się w latającą torpedę, ostro nurkując. I znowu topole. Samego ataku nie widać, ale już po chwili samica wraca trzymając zdobycz w szponach, a za nią zmaterializowało się jej potomstwo i leci z wrzaskiem jak na smyczy. :)Nie było próby przekazywania łupu. Od razu do jadalni na daszku i rządźcie się . Wszystko razem ok. 7 sekund .
Emocji ,co nie miara.Wciąż nie mam pewności ile jest młodych. Może po dzisiejszej obserwacji , doświadczona FF , powie coś więcej
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
I w pewnej chwili zaczyna się następna akcja , która trwa krócej , niż moje jej opisywanie
Poniżej siedzącej samicy przelatuje duży czarny ptak , Ta podrywa się do lotu , chwilę nabiera wysokości i zamienia się w latającą torpedę, ostro nurkując. I znowu topole. Samego ataku nie widać, ale już po chwili samica wraca trzymając zdobycz w szponach, a za nią zmaterializowało się jej potomstwo i leci z wrzaskiem jak na smyczy. :)Nie było próby przekazywania łupu. Od razu do jadalni na daszku i rządźcie się . Wszystko razem ok. 7 sekund .
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Emocji ,co nie miara.Wciąż nie mam pewności ile jest młodych. Może po dzisiejszej obserwacji , doświadczona FF , powie coś więcej
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You
potwornicka
2020-07-03 14:42:32
jur
2020-06-15 05:38:03
Terka
2020-06-14 15:11:31
aalina
2020-06-14 15:45:08
Lili
2020-06-14 20:21:55
mim
2020-06-14 07:33:56
kleks
2020-06-19 17:12:54
Ciuciek
2020-06-14 19:27:17
WAGA51
2020-06-16 19:02:59
Mysia
2020-06-14 11:52:53
BogusiaGDN79
2020-06-14 19:30:46
tiga8
2020-06-15 22:56:02
ewako
2020-06-15 20:46:40
Matusia
2020-07-03 09:08:17
Lizka
2020-07-02 20:34:40
krzyś
2020-07-12 07:20:59
wika
2020-06-18 02:36:29
Ula
2020-06-19 17:19:07
raktoja
2020-06-15 13:43:03
grzegorz611
2020-06-14 05:28:54
awas
2020-06-14 13:06:46
JS
2020-06-16 13:21:38
Nata
2020-06-14 09:21:28
Jabo
2020-06-14 18:35:26
ewcia2
2020-06-14 18:42:40
Gawi
2020-06-14 13:15:05
Poodka
2020-06-16 21:23:55
- Topic Author
- Offline
#210158
by Terka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
14 czerwca - niedziela.
Miałam zamiar pojechać o świcie, na obserwacje w Koszalinie. Zaspałam.
Wyjazd po godzinie dziewiątej...nieco za późno. Ale sokoły zobaczyłam.
Najpierw siedziały trzy młode blisko gniazda, a później latali rodzice.
Za samicą odfrunął jeden młody i zniknął za kominem, później przelatywał
samiec, więc drugi się zerwał. Jeden sfrunął niżej na żelastwo.
Wyglądało, że jest już po śniadaniu i więcej na razie nie będzie.
Po dwóch godzinach zadzierania głowy i kilku przelotach młodych
(znikają nie wiadomo kiedy), nie doliczyłam się więcej niż trzy młode
jednocześnie i rodzice chowający się za komin.
Dwa młode trochę się ganiały i wyglądały na samiczki.
Dobrze, że Iwona wstawiła tyle zdjęć, bo moje niestety mąż
oglądając w aparacie, niechcący wykasował.
Telefonem nie robiłam, dlatego więcej nie ma.
Miałam zamiar pojechać o świcie, na obserwacje w Koszalinie. Zaspałam.
Wyjazd po godzinie dziewiątej...nieco za późno. Ale sokoły zobaczyłam.
Najpierw siedziały trzy młode blisko gniazda, a później latali rodzice.
Za samicą odfrunął jeden młody i zniknął za kominem, później przelatywał
samiec, więc drugi się zerwał. Jeden sfrunął niżej na żelastwo.
Wyglądało, że jest już po śniadaniu i więcej na razie nie będzie.
Po dwóch godzinach zadzierania głowy i kilku przelotach młodych
(znikają nie wiadomo kiedy), nie doliczyłam się więcej niż trzy młode
jednocześnie i rodzice chowający się za komin.
Dwa młode trochę się ganiały i wyglądały na samiczki.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Dobrze, że Iwona wstawiła tyle zdjęć, bo moje niestety mąż
oglądając w aparacie, niechcący wykasował.
Telefonem nie robiłam, dlatego więcej nie ma.
-
...
This message has an attachment image.
Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You
potwornicka
2020-07-03 14:43:53
jur
2020-06-15 05:36:41
aalina
2020-06-15 04:53:09
Lili
2020-06-14 20:22:06
mim
2020-06-22 12:26:02
kleks
2020-06-19 17:13:54
Ciuciek
2020-06-14 19:27:24
WAGA51
2020-06-16 19:02:04
Mysia
2020-06-15 18:25:18
tepek
2020-06-18 19:02:16
BogusiaGDN79
2020-06-14 19:30:48
tiga8
2020-06-15 22:59:58
ewako
2020-06-15 20:46:35
Matusia
2020-07-03 09:09:16
Lizka
2020-07-02 20:34:54
krzyś
2020-07-12 07:24:59
wika
2020-06-18 02:37:51
Ula
2020-06-14 19:05:52
raktoja
2020-06-15 13:44:35
grzegorz611
2020-06-14 18:32:01
awas
2020-06-14 18:35:04
JS
2020-06-16 13:20:53
Nata
2020-06-14 20:35:00
Jabo
2020-06-14 18:35:16
2020-06-14 18:35:38
ewcia2
2020-06-14 18:40:29
Gawi
2020-06-14 18:48:35
Iwona65
2020-06-14 18:32:51
Poodka
2020-06-16 21:24:52
ella
2020-06-16 18:35:34
Diana
2020-06-14 18:47:28
- Topic Author
- Offline
#210425
by Terka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
MEC Koszalin.
(powtórka)
Prognoza pogody i inne okoliczności wskazały, że trzeba jechać pod komin.
Tym razem w towarzystwie siostry Danusi i koniecznie z samego rana, ona jest
skowronkiem (w przeciwieństwie do mnie sowy - obie z Żurawi).
Przybywamy pod komin przed godziną siódmą. Pojedyncze loty, jeden, dwa sokoły.
Dwa siedzą przed gniazdem, trzeci niżej na elementach komina. Młody sprzed
gniazda sfruwa niżej, na kwadratowe "puszki" gdzie trwa śniadanie.
Dwa młode po dokończeniu posiłku siedzą spokojnie, blisko siebie.
Przesiadają się co jakiś czas i przeciągają łapy.
Kiedy dorosłe wzbijają się w powietrze, młode gonią za nimi,
ale wciąż liczba sokołów siedzących i tych w powietrzu nie przekracza pięciu.
Samiec był dwa razy atakowany szponami, ale się wywinął.
Dopiero po wspinaczce monterów, którzy wchodzili na samą górę komina,
zaczęła się akcja. Dorosłe z krzykiem latały, młodzież też zerwała się do lotu.
"Koncert" samicy spowodował, że wszystkie stopniowo odrywały się od swoich
miejscówek i krążyły w pobliżu. Wtedy razem z siostrą doliczyłyśmy się
SIEDMIU sokołów.
Trwało to jakiś czas, a kiedy panowie monterzy weszli już na samą górę,
cztery sokoły poleciały w prawo, a trzy w lewo, stopniowo oddalając się.
Najpierw dość szybko oddalił się samiec, a za nim trzy młode poleciały.
Natomiast za samicą w lewo poleciały dwa inne. Wtedy zrozumiałyśmy,
że to koniec naszego oglądania i przed godziną dziesiątą zakończyłyśmy
obserwacje. Ciekawe po jakim czasie od odejścia intruzów z komina
wszystkie sokoły wróciły. Jedno jest pewne, że młode dobrze latają i mają
dobrą opiekę rodziców.
Pod koniec naszej wizyty pod kominem przyleciał na polowanie krogulec.
Trochę ukryty w liściach topoli, ale tam właśnie siedziały ptaszki, które zdążyły uciec.
Po kwadransie siedzenia, zniknął tak szybko, jak się pojawił.
(fotki nie są najlepsze, więc opis musi wystarczyć) :blink:
Prognoza pogody i inne okoliczności wskazały, że trzeba jechać pod komin.
Tym razem w towarzystwie siostry Danusi i koniecznie z samego rana, ona jest
skowronkiem (w przeciwieństwie do mnie sowy - obie z Żurawi).
Przybywamy pod komin przed godziną siódmą. Pojedyncze loty, jeden, dwa sokoły.
Dwa siedzą przed gniazdem, trzeci niżej na elementach komina. Młody sprzed
gniazda sfruwa niżej, na kwadratowe "puszki" gdzie trwa śniadanie.
Dwa młode po dokończeniu posiłku siedzą spokojnie, blisko siebie.
Przesiadają się co jakiś czas i przeciągają łapy.
Kiedy dorosłe wzbijają się w powietrze, młode gonią za nimi,
ale wciąż liczba sokołów siedzących i tych w powietrzu nie przekracza pięciu.
Samiec był dwa razy atakowany szponami, ale się wywinął.
Dopiero po wspinaczce monterów, którzy wchodzili na samą górę komina,
zaczęła się akcja. Dorosłe z krzykiem latały, młodzież też zerwała się do lotu.
"Koncert" samicy spowodował, że wszystkie stopniowo odrywały się od swoich
miejscówek i krążyły w pobliżu. Wtedy razem z siostrą doliczyłyśmy się
SIEDMIU sokołów.
Trwało to jakiś czas, a kiedy panowie monterzy weszli już na samą górę,
cztery sokoły poleciały w prawo, a trzy w lewo, stopniowo oddalając się.
Najpierw dość szybko oddalił się samiec, a za nim trzy młode poleciały.
Natomiast za samicą w lewo poleciały dwa inne. Wtedy zrozumiałyśmy,
że to koniec naszego oglądania i przed godziną dziesiątą zakończyłyśmy
obserwacje. Ciekawe po jakim czasie od odejścia intruzów z komina
wszystkie sokoły wróciły. Jedno jest pewne, że młode dobrze latają i mają
dobrą opiekę rodziców.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Pod koniec naszej wizyty pod kominem przyleciał na polowanie krogulec.
Trochę ukryty w liściach topoli, ale tam właśnie siedziały ptaszki, które zdążyły uciec.
Po kwadransie siedzenia, zniknął tak szybko, jak się pojawił.
(fotki nie są najlepsze, więc opis musi wystarczyć) :blink:
-
...
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You
potwornicka
2020-07-03 14:44:40
jur
2020-06-16 19:34:53
aalina
2020-06-17 05:32:43
Lili
2020-06-16 19:46:45
mim
2020-06-22 12:26:20
kleks
2020-06-19 17:15:40
WAGA51
2020-06-16 19:01:02
Mysia
2020-06-17 13:03:43
2020-06-16 19:30:22
tepek
2020-06-18 19:02:07
BogusiaGDN79
2020-06-16 19:00:34
tiga8
2020-06-17 21:06:18
Hana
2020-07-03 10:29:58
ewako
2020-06-17 21:33:50
Matusia
2020-07-03 09:12:31
morelee
2020-06-16 19:49:02
Lizka
2020-06-16 18:47:33
krzyś
2020-07-12 08:46:44
wika
2020-06-18 02:48:03
Ula
2020-06-19 17:19:40
elik
2020-06-16 18:36:03
raktoja
2020-06-17 10:16:36
grzegorz611
2020-06-16 19:19:18
awas
2020-06-16 20:14:56
Nata
2020-06-16 22:23:49
Jabo
2020-06-16 19:13:59
tekla
2020-06-16 19:49:18
2020-06-16 20:42:49
ewcia2
2020-06-16 21:03:41
Gawi
2020-06-16 18:30:33
Ladyassa
2020-06-16 20:03:03
Iwona65
2020-06-16 18:39:46
xand
2020-06-17 06:26:37
Poodka
2020-06-16 21:26:42
Nika_89
2020-06-18 06:59:40
ella
2020-06-16 18:34:28
#210616
by kalendarz.ff
Please Log in or Create an account to join the conversation.
---
Less
More
- 24 posts
- Thank you received 472
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Na Nosalu zrzut z fejsa. Please log in or register to see it.
This message has an attachment image.
Please log in or register to see it.
Last edit: 18 Jun 2020 18:28 by kalendarz.ff.
The following user(s) said Thank You
potwornicka
2020-07-03 14:44:56
jur
2020-06-18 18:19:11
Lili
2020-06-18 23:01:13
mim
2020-06-22 12:26:40
kleks
2020-06-19 17:16:10
Mysia
2020-06-19 15:22:12
2020-06-18 16:32:17
BogusiaGDN79
2020-06-19 16:57:48
ewako
2020-06-18 19:58:32
Matusia
2020-07-03 09:13:14
Lizka
2020-07-02 20:35:22
krzyś
2020-07-12 12:06:23
wika
2020-06-20 05:58:02
Ula
2020-06-19 17:19:58
elik
2020-06-18 16:32:19
raktoja
2020-06-18 19:16:15
grzegorz611
2020-06-18 17:48:44
awas
2020-06-18 17:22:48
Ruda Zołza
2020-06-18 16:30:44
Nata
2020-06-18 17:19:58
Kamila
2020-06-28 09:49:09
Jabo
2020-06-19 01:10:21
tekla
2020-06-18 16:30:50
Gawi
2020-06-18 16:57:51
Iwona65
2020-06-18 22:30:30
Poodka
2020-06-19 07:52:04
Bożka
2020-07-07 19:11:03
Nika_89
2020-06-19 06:29:02
Buniaczek
2020-06-18 16:34:07
#210621
by kalendarz.ff
Please Log in or Create an account to join the conversation.
---
Less
More
- 24 posts
- Thank you received 472
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
A tu drugi.
This message has an attachment image.
Please log in or register to see it.
Last edit: 18 Jun 2020 20:15 by kalendarz.ff.
The following user(s) said Thank You
potwornicka
2020-07-03 14:45:08
jur
2020-06-18 18:19:26
aalina
2020-06-19 05:36:07
Lili
2020-06-18 23:01:32
mim
2020-06-22 12:26:51
kleks
2020-06-19 17:16:26
Mysia
2020-06-19 15:22:47
tepek
2020-06-18 19:01:38
BogusiaGDN79
2020-06-19 16:57:49
Hana
2020-07-03 10:30:45
ewako
2020-06-18 19:58:22
Matusia
2020-07-03 09:13:33
Lizka
2020-07-02 20:35:36
wika
2020-06-20 05:58:15
Ula
2020-06-19 17:20:09
raktoja
2020-06-18 19:16:28
grzegorz611
2020-06-18 17:49:21
awas
2020-06-18 18:27:47
Iskierka
2020-06-19 18:26:41
Kamila
2020-06-28 09:49:35
Jabo
2020-06-19 01:10:23
Gawi
2020-06-18 18:21:17
Iwona65
2020-06-18 22:30:46
Poodka
2020-06-19 07:52:15
Bożka
2020-07-07 19:11:18
Nika_89
2020-06-19 06:29:08
Diana
2020-06-18 18:22:08
Moderators: dziuniek, Ciuciek
Time to create page: 0.488 seconds