Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#318018
by OlgaS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
---
Less
More
- 4 posts
- Thank you received 39
Ja jeszcze zastałam rezydentów 2 razy na krótkie parominutowe wizyty
13:31 Wizyta Czajnika
13:48 – Wizyta Ziuty
13:31 Wizyta Czajnika
13:48 – Wizyta Ziuty
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This message has an attachment image.
Please log in or register to see it.
Last edit: 31 Oct 2025 08:14 by OlgaS.
The following user(s) said Thank You
Gawi
2025-10-31 07:31:18
anika
2025-10-31 10:26:13
Manta
2025-10-31 16:41:21
Bożka
2025-10-31 08:34:57
Kysza 09
2025-10-31 08:26:09
radan
2025-10-31 16:04:07
evanelina
2025-10-31 11:59:28
#318021
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2284 posts
- Thank you received 36202
Dziś rano sokoły spotkały się o 5:55.
Po przylocie (prawie jednoczesnym) wskoczyli do budki (Czajnik pierwszy - wiadomo) bardzo krótko się przywitali, po odlocie Czajnika Ziuta została jeszcze do 5:59 i odleciała z rogu barierki.
6:19 - 6:35 pobyt Ziuty
przyleciała prawie od razu na próg, patrzyła za siebie. Potem rozglądała się z poręczy. Z jakiś czas zeszła z ciokaniem na kratę, skubnęła drut, wstrząsnęła się, przeszła na poręcz, znowu się wstrząsnęła.
Obserwowała.
Odleciała zainteresowana czymś/kimś w okolicy.
Potem Ziuta znowu zjawiła się około 9:50. Pokrzykiwała siedząc na progu i patrząc na niebo.
Potem przeszła na róg barierki, poleciała po dziesiątej.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Po przylocie (prawie jednoczesnym) wskoczyli do budki (Czajnik pierwszy - wiadomo) bardzo krótko się przywitali, po odlocie Czajnika Ziuta została jeszcze do 5:59 i odleciała z rogu barierki.
6:19 - 6:35 pobyt Ziuty
przyleciała prawie od razu na próg, patrzyła za siebie. Potem rozglądała się z poręczy. Z jakiś czas zeszła z ciokaniem na kratę, skubnęła drut, wstrząsnęła się, przeszła na poręcz, znowu się wstrząsnęła.
Obserwowała.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Odleciała zainteresowana czymś/kimś w okolicy.
Potem Ziuta znowu zjawiła się około 9:50. Pokrzykiwała siedząc na progu i patrząc na niebo.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Potem przeszła na róg barierki, poleciała po dziesiątej.
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 31 Oct 2025 17:56 by Manta.
The following user(s) said Thank You
Lili
2025-10-31 17:50:45
Gawi
2025-10-31 17:30:59
Bożka
2025-10-31 21:43:15
Kysza 09
2025-10-31 20:28:10
radan
2025-10-31 20:36:01
evanelina
2025-10-31 19:30:22
OlgaS
2025-10-31 17:08:07
#318025
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Less
More
- 803 posts
- Thank you received 14927
O 11.17 zastałam Czajnika na progu; siedział sobie przyozdobiony piórkiem przy dziobie
.
Obserwował teren, często spoglądał w dół pod podest. Oczywiście poprawiał też swój wygląd - układał piórka (chociaż i tak wiatrzysko je rozwiewało), nie zapominał też o czyszczeniu łapek.
Do budki nie zaglądał. Po ponad dwóch godzinach dyżuru, o 13.22 przeskoczył raptem na poręcz i za chwilę odleciał.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Obserwował teren, często spoglądał w dół pod podest. Oczywiście poprawiał też swój wygląd - układał piórka (chociaż i tak wiatrzysko je rozwiewało), nie zapominał też o czyszczeniu łapek.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Do budki nie zaglądał. Po ponad dwóch godzinach dyżuru, o 13.22 przeskoczył raptem na poręcz i za chwilę odleciał.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You
Gawi
2025-10-31 23:22:01
Moderators: dziuniek, Ciuciek
Time to create page: 0.316 seconds

