Sokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Sokolnictwo, ptaki szponiaste
Więcej
  • Posty 3251
  • Otrzymane podziękowania 50233
No masz, od rana dwa plecaczki. Muszą się szybko pisklaki ogarnąć, to nie plaża w Dubaju tu o każdy kęs trzeba powalczyć. 

  • Qui me tangit, vocem meam audit. [IMG]https://images90.fotosik.pl/236/e2a5cd5cb37790b6.gif[/IMG]

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Sokolnictwo, ptaki szponiaste
Więcej
  • Posty 3251
  • Otrzymane podziękowania 50233
No i znowu wywaliła malucha na plecki... ekh , musi się mały ogarnąć bo robi się niebezpiecznie.



 
  • Qui me tangit, vocem meam audit. [IMG]https://images90.fotosik.pl/236/e2a5cd5cb37790b6.gif[/IMG]
wifiSokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024
2024-04-16 20:18 · 2024-04-16 20:20
#301498 przez wifi

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Sokolnictwo, ptaki szponiaste
Więcej
  • Posty 3251
  • Otrzymane podziękowania 50233
Kolacja, niby dużo widziałem przez te 10 lat ale takie dwa aparaty naraz to pierwszy raz. 

  • Qui me tangit, vocem meam audit. [IMG]https://images90.fotosik.pl/236/e2a5cd5cb37790b6.gif[/IMG]
wifiSokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024
2024-04-17 06:40 · 2024-04-17 06:41
#301520 przez wifi

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Sokolnictwo, ptaki szponiaste
Więcej
  • Posty 3251
  • Otrzymane podziękowania 50233
01.34    Jest trzeci pisklak, jeszcze mokry. Rafa jak zwykle ukryła fakt pojawienia się na świecie potomka przerabiając skorupkę na trociny.
To zastanawiające... część sokolic porzuca skorupki nie interesując się nimi a część przerabia na trociny bo to nie jest zjadanie w celu pozyskania wapnia.

  • Qui me tangit, vocem meam audit. [IMG]https://images90.fotosik.pl/236/e2a5cd5cb37790b6.gif[/IMG]

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Sokolnictwo, ptaki szponiaste
Więcej
  • Posty 3251
  • Otrzymane podziękowania 50233
Śniadanie, cala trójka sokolików w pełnej krasie. Maluch już zdążył wyschnąć i na równi z rodzeństwem domagal się jedzenia, nawet załapał się na kilka kęsów. Po skończonym posiłku(dwa starszaki już o niebo lepiej łapią pion) gniazdo odwiedził Szelest, mocno żdziwiony że mu latorośl nowa przybyła. Podziwiając ten cud natury za nic nie chciał wyjść, dopiero zdecydowana postawa Rafy spowodowała że odleciał. Rafa okryła pisklaki, a tego "plażowicza" dosłownie dziobem wcisnęła pod siebie. 

  • Qui me tangit, vocem meam audit. [IMG]https://images90.fotosik.pl/236/e2a5cd5cb37790b6.gif[/IMG]
Moderatorzy: Ciuciekdziuniek
Czas generowania strony: 0.377 s.
Zasilane przez Forum Kunena