To właśnie natura każe teraz Czajnikowi i Ziucie, dwóm sokołom, które spotykają się na Wrotkowie realizować odwieczne rytuały. Niezależnie od tego, jak bardzo nam żal serca ściska...
****
A dziś to kolejny dzień zapoznawania się, nawiązywania więzi, ciokań i ukłonów.
poranne spotkanie
Przed czternastą Czajnik przyleciał na poręcz, za nim Ziuta, ale tym razem ze spotkania nic nie wyszło, bo samczyk chyba się jej wystraszył - pewnie zbyt blisko i szybko wylądowała.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
O 15:36 oboje spotkali się na końcu poręczy
film
O 16 najpierw krótka wymiana ciokań na barierce, potem przez okno, a potem w budce. To spotkanie trwało 6 minut.
film
Powyższe to oczywiście tylko część ich dzisiejszych aktywności, spotkań było więcej, ja widziałam jeszcze dwa, a nie obserwowałam całego dnia
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
a wizyt Ziuty, to już nawet trudno zliczyć.
Ona czuje się już jak u siebie.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.