Sokół wędrowny - PGE Toruń - 2024

Torka wylądowała na chwilę ze śniadaniem na trzepaku, a samczyk powyżej,
 

Przyleciał Torek z pustym szponem, wywabił samiczkę z budki, okrył jajka i posiedział 10 min.,
 
 

 Uzupełnienie dnia T&T

Samica opuściła budkę o godz.5.09 , po krótkiej chwili przeniosła się na daszek ,z którego odleciała o godz.5.15

O godz.5.29 na daszku z dostawą wylądował samiec. 

 

Nie doczekał się samicy po odbiór więc po trzech minutach poleciał jej poszukać .

O godz.5.32 para razem zameldowała się na podglądzie. 

 

Po krótkiej naradzie na daszku samica odleciała, 5CB przeniósł się do budki.
Pełnił w niej dyżur do godz.5.48 i poleciał na zalężenie. 
O godz.5.51 do budki wróciła samica. 

O godz.6.37 5CB z drugą dostawą .

 

Tym razem nie posiedział długo w budce ,opuścił ją o godz.6.43 i poleciał na kolejne zalężenie.
O godz.6.55 do budki wróciła samica .

Kolejne dostawy w postach opisali : JS i elas59

O godz.12.23 samica z głośnym ciokaniem opuściła budkę w tle widać jakieś szybkie przeloty (5CB?) pociokała jeszcze z barierki i poleciała .
Wróciła do budki dopiero o godz.12.47 przez ten czas jajka były same .

Nie wiem co chce dodać Kos, ja tylko powiem że są 3 jajka.
Zdjecie z 18.12, kiedy zniesione to nadal szukam, może Kos wie?
Strona nie chodzi tak jak trzeba więc na razie nie mogę dodać zdjęcia...

 

c.d.dnia
O godz.14.31 na daszku z kolejną dostawą wylądował 5CB 
Do powrotu samicy jajka same .

 

Po posiłku samica wróciła do budki o godz.14.55 i rozpoczęła się ,,akcja porodowa " 

O godz.15.15 pojawiło się jajko nr.3 



O godz.15.54 z prezentem przyleciał samiec niestety samica nie była nim zainteresowana więc odleciał .

 

A tu co się zadziało ?



​​​​​​Godz.17.16 5CB z dostawą 

 

I jeszcza jedna dostawa była o godz.17.25
Tymi dostawami samica nie była zainteresowana ,zostaną na jutro .

Torek dostarczył Torce śniadanie.
 
 

Samczyk był z sikorką, Torka nie odebrała.
 
 

Gdy Torek kolejny raz przyleciał z przekąską wówczas Torka odebrała, a samczyk zasiadł na jajkach,
ale nie na długo bo samiczka zaraz wróciła ze śniadania.
 
 
 

Torek był z wałówką, samiczka nie odebrała.
(Chyba będzie rodzić 4-te jajo).
 
 

Torek z kolejną sikorką przyleciał, tym razem samica odebrała.